Wiele razy już odpowiadałam na pytania z nominacji Liebster Blog Award, jednak każda kolejna nominacja bardzo mnie cieszy i chętnie odpowiadam na kolejne pytania :) Tym razem tym zaszczytem obdarowała mnie Annabel, której wysyłam ciepłe uściski! Dziękuję, kochana! Wiele to dla mnie znaczy!
Głównym celem Liebster Blog Award jest odkrywanie nowych blogów, daje możliwość ich rozpowszechnienia. Nominację dostaje się od innego blogera, jako uznanie za dobrze wykonaną robotę :)
Nie przedłużając...
1. Jaka jest Twoja ulubiona fryzura?
Ta najbardziej praktyczna! A nie ma nic praktyczniejszego od warkocza. Najwygodniejszy (i przy okazji efektowny) jest sznur, jednak gdy muszę zapleść coś na szybko, robię duńskiego. Nie wiem czemu, zaplatanie "na opak" przychodzi mi łatwiej niż klasyczny francuz :)
2. Szpilki, baletki czy trampki? :)
Tampki! Cenię sobie wygodę, a w trampkach mogę śmigać całymi dniami bez szkody dla stópek (wybieram zawsze takie na grubsze podeszwie i przy okazji dodaję sobie paru centymetrów!). A gdy robi się chłodno wymieniam je na glany.
3. Jaki gatunek filmów preferujesz?
Thrillery, najlepiej hiszpańskie! Mają niesamowity klimat, są głębokie i skłaniają do myślenia. I zaskakują.
3. Jaki gatunek filmów preferujesz?
Thrillery, najlepiej hiszpańskie! Mają niesamowity klimat, są głębokie i skłaniają do myślenia. I zaskakują.
4. Jaka jest Twoja ulubiona potrawa?
Och, mogłabym wymieniać. Uwielbiam jeść, więc ciężko zdecydować mi się na jedno... Wszystko, co dobrze smakuje jest moim ulubionym :) Ale żeby nie zostawiać pytania bez odpowiedzi: česneková polévka z surowym jajkiem, smażone kalmary w panierce i sushi razem z miso
:)
5. Co byś zrobiła gdybyś miała milion dolarów ?:)
5. Co byś zrobiła gdybyś miała milion dolarów ?:)
Kupiłabym se z tonę półproduktów, zamknęłabym się z nimi w jednym pokoju na miesiąc, upewniłabym się, że mój Tosiek będzie mnie dokarmiał i po opracowaniu receptur otworzyłabym własną manufakturę kosmetyczną!
Ach, i Tosiek szepcze, że za to dokarmianie wypadałoby mu kupić Range Rovera...
Ach, i Tosiek szepcze, że za to dokarmianie wypadałoby mu kupić Range Rovera...
6. Masz drugą połówkę? Jaki on jest?
Lubi jeść moje obiadki, ostatnio wybiera nudne filmy, nie chrapie w nocy, za to budzi mnie, by szukać w pościeli zakupów (tudzież psa, tudzież myszy, która spadła)... :)
A tak naprawdę jest chodzącą ostoją spokoju i pewnie gdyby nie to już dawno by ode mnie uciekł. Jestem chodząca cholera po tatusiu, do tego kopię i gryzę. Mamy podobne, bardzo specyficzne poczucie humoru i czasem razem robimy rzeczy tak dziwne, tylko dziękować Bogu, że nikogo w pobliżu nie ma :) Do tego dość często mnie przytula, przynosi mi winogronka, by mnie przekupić i jako jedyny przeczytał każdą moją notkę co do joty!
A tak naprawdę jest chodzącą ostoją spokoju i pewnie gdyby nie to już dawno by ode mnie uciekł. Jestem chodząca cholera po tatusiu, do tego kopię i gryzę. Mamy podobne, bardzo specyficzne poczucie humoru i czasem razem robimy rzeczy tak dziwne, tylko dziękować Bogu, że nikogo w pobliżu nie ma :) Do tego dość często mnie przytula, przynosi mi winogronka, by mnie przekupić i jako jedyny przeczytał każdą moją notkę co do joty!
Mogłabym o nim pisać i pisać... ale reszta Tośka jest moja!!!
7. Lubisz gotować? Jakie danie udaje Ci się najlepiej?
Nic mi nie przychodzi do głowy, więc pytam Tośka. Ten wcale nie pomaga, bo odpowiada: każde! Spróbowałby inaczej, to by sobie sami gotowali :):):)
Po dłuższym namyśle rzuca: zupki, a ja w zupełności się zgadzam. Uwielbiam jeść zupy wszelkiego rodzaju, od prostego rosołu, przez cudną pomidorową, zupy-krem wszelkiego rodzaju, po ostatni eksperyment z afrykańską zupą z czerwonej soczewicy. Mogłabym jeść same zupy i zupełnie by mi to nie przeszkadzało, dlatego eksperymentuję z nimi jak tylko mogę i poznaję nowe smaki. I chyba faktycznie nieźle mi to wychodzi, bo zjadają wszystko :)
Po dłuższym namyśle rzuca: zupki, a ja w zupełności się zgadzam. Uwielbiam jeść zupy wszelkiego rodzaju, od prostego rosołu, przez cudną pomidorową, zupy-krem wszelkiego rodzaju, po ostatni eksperyment z afrykańską zupą z czerwonej soczewicy. Mogłabym jeść same zupy i zupełnie by mi to nie przeszkadzało, dlatego eksperymentuję z nimi jak tylko mogę i poznaję nowe smaki. I chyba faktycznie nieźle mi to wychodzi, bo zjadają wszystko :)
8. Lubisz planować czy żyjesz chwilą?
Chyba planować. W ciągu dnia, w trakcie takiej zwykłej codzienności z reguły podejmuję spontaniczne decyzje, jednak jeśli chcę zorganizować coś większego, wypad, wycieczkę, imprezę itd. to wolę mieć wszystko zaplanowane. Nie chcę obudzić się z ręką w nocniku i lubię być przygotowana na każdą okazję.
9. Zdradź swój ulubiony trick kosmetyczny.
Przed olejowaniem namaczam włosy sokiem z aloesu, pudruję twarz przed nałożeniem kremu BB i nakładam produkty na lekko zwilżoną skórę - zużywam ich wtedy mniej i są wydajniejsze :)
10. Jakiego obcego języka chciałabyś się nauczyć?
Szwedzki, francuski, hiszpański... Podziwiam poliglotów i sama najchętniej nauczyłabym się wszystkich trzech wymienionych. Może kiedyś...
11. Twój najdziwniejszy zakup to...?
Mama wysłała mnie kiedyś do sklepu po ananasa do sałatki. Wróciłam z majonezem. Przynajmniej też był składnikiem tej sałatki :)
Moje pytania:
1. Książka, która najbardziej zapadła Ci w pamięć?
2. Gdzie w wymarzoną podróż?
3. Zdradź swój ulubiony trick kosmetyczny! :)
4. Co robisz, gdy nie blogujesz?
5. Jaką postacią z bajki byś była?
6. Co w sobie lubisz najbardziej?
7. Twoje ulubione kwiaty?
8. Kolor ściany w Twojej sypialni to...?
9. Jest z Ciebie nocny marek czy ranny ptaszek?
10. Czego nigdy w życiu nie chciałabyś spróbować?
11. Wolny dzień leniwie czy aktywnie?
A sama nominuję:
Patrycja Pieguska
Rose-Vanilla
Pepa
Rubinowy kot
Hedonizm&Eskapizm
Produkt Natury
30plusbeauty
Herrbata
Kociamber w podróży
Klaudia She-wolf
Wszystkim Wam po kolei mówię: dobra robota! Odpowiedzcie koniecznie, Kochane, choćby w komentarzach! Nie mogę się doczekać Waszych odpowiedzi :)
A Wy macie może do mnie jeszcze jakieś pytania? :)
Dziękuję za nominację! Odpowiem tutaj, w komentarzu :)
OdpowiedzUsuń1. Książka, która najbardziej zapadła Ci w pamięć?
Myślę, że cała seria o Harrym Potterze. Te książki przenosiły w inny, magiczny świat. Gdy byłam w gimnazjum miałam bloga z opowiadaniem. Historia działa się w oczywiście w Hogwarcie :D. Dzięki tym blogom poznałam dziewczyny, z którymi do dzisiaj utrzymuję kontakt, a minęło już 10 lat! Z jedną z nich nawet się spotkałyśmy jak byłyśmy już starsze i skończyło się to tygodniową imprezą.
2. Gdzie w wymarzoną podróż?
Najlepiej dookoła świata!
3. Zdradź swój ulubiony trick kosmetyczny! :)
Kreska nad okiem moim zdaniem działa cuda :)
4. Co robisz, gdy nie blogujesz?
Teraz chciałabym trochę schudnąć i dużo spaceruję, planuję też zacząć biegać. Może w końcu się przekonam, bo nigdy tego nie lubiłam. Nie mogę się też doczekać wiosny, wtedy przywiozę sobie tutaj moją kochaną holenderkę z koszykiem i będę jeździć wszędzie rowerem :D
5. Jaką postacią z bajki byś była?
Świnką Peppą? :D Chociaż ponoć bardziej przypominam Małą Mi :D
6. Co w sobie lubisz najbardziej?
Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Może dlatego, że wysypało mi znowu twarz i czuję się jak gruby balon, więc trudno mi znaleźć jakiekolwiek pozytywy :(
7. Twoje ulubione kwiaty?
Polne/ łąkowe w ich naturalnym środowisku. Stokrotki, niezapominajki, maki... Nie lubię kwiatków w doniczce, a te cięte zawsze mi szybko więdną.
8. Kolor ściany w Twojej sypialni to...?
W tej chwili biały, chociaż ciężko nazwać to moją sypialnią... po prostu pokój, w którym teraz mieszkam.
9. Jest z Ciebie nocny marek czy ranny ptaszek?
Nie lubię późno wstawać, bo później czuję się jakaś rozmamłana. Staram się wstawać ze wschodem słońca, chociaż latem nie do końca mi to wychodzi :P
10. Czego nigdy w życiu nie chciałabyś spróbować?
Skoku na bungee! To nie dla mnie.
11. Wolny dzień leniwie czy aktywnie?
Najbardziej lubię spędzać czas aktywnie. Lubię górskie wędrówki i jazdę na rowerze, a gdy nie ma super pogody spacer też jest ok :)
Wiesz, że ja też kiedyś nienawidziłam biegać? A odkąd podjęłam się wyzwania 100km do walentynek to pokochałam bieganie! Jestem pełna niesamowitej energii po bieganiu, nawet jeśli nie jest to jakiś wielki wyczyn :)
UsuńTeż mam białe ściany w sypialni i też nie jest to do końca mój pokój :)
I tak samo jak Ty nie lubię spać długo, gdy mam wolne zawsze wstaje wcześnie, choć nie jest to wraz ze świtem :P Chociaż ostatnio bym spała i spała, wczoraj po zajęciach wróciłam do domu (po 11) i spałam ze trzy godziny!
Wczoraj też mi się nic kompletnie nie chciało i nie ruszylam tyłka z domu nawet. Zawsze gdzieś chdzilismy w piątek ale tak mi się chciało spać że nie pojechalam nawet do sklepu. A od kiedy biegasz? Ja się zastanawiam czy też nie spróbować z endomondo
UsuńBiegam od początku roku, właśnie z endomondo. Bardzo mi się podoba, że można wyznaczać sobie tygodniowe cele!
UsuńTeż muszę zacząć! Tylko ciężko mi się przełamać...
UsuńJak to same nudne filmy!? Jeden się nie spodobał i mi wypomina :P
OdpowiedzUsuńApropo: unikajcie filmu Nightcrawler, pomimo wysokiej noty na filmwebie ;)
Na filmwebie siedzą nerdy i pseudoętelegęcja orsz wszyscy którym nie wyszło z życiu. Jeden ętelegętniejszy od drugiego i lepiej rozumie "przesłanie"
UsuńA mnie się Nightcrawler podobał :D
Usuń@Pepa poniekąd racja, i widać to mocno w komentarzach. Jednak gdy film ma ocenę 7+ najczęściej biorę go jako pewniak.
UsuńJa zazwyczaj też, ale jeśli już coś ma ocenę powyżej 8 to zaczynam być podejrzliwa :D
UsuńZ tego co zauważyłam środowisko filmwebowe dzieli się na wspomnianych przez Ciebie Pepa inteligentów frustratów oraz niedouczoną gimbazę (bez urazy dla środowiska gimnazjalistów - mam na myśli tylko część z nich). Niestety, te dwie grupy najczęściej wdają się ze sobą w dyskusje, których schemat wygląda zawsze tak samo. Oczywiście są też normalni użytkowcy, ale mam wrażenie, że jest ich coraz mniej.
UsuńA ja, jak szukam filmów na filmwebie, to korzystam z listy, która pokazuje jakie filmy ostatnio ocenili moi znajomi (to chyba jakaś nowość na filmwebie?). Można trafić na naprawdę fajne filmy i ma się trochę więcej zaufania do ocen :):):)
UsuńNie widziałam tej funkcji, ostatnio przy korzystaniu z filmwebu nawet się nie loguję :)
UsuńO ja też nie widziałam, że coś takiego jest! Ja zaglądam na filmweb, ale wolę się tam nie odzywać i nic nie komentować, bo to bez sensu. Niestety, dużo siedzi tam sfrustrowanych (dobrze to ujęłaś!), żałosnych buców, dla których filmy nie są najwyraźniej rozrywką tylko jakąś specyficzną formą snobizmu. Czasami mam nawet wrażenie, że niektóre produkcje powstają z myślą o takich ludziach i są po prostu tak złe, żeby nerdy celowo szukały drugiego dna, którego tak na prawdę nie ma a film został przedstawiony jako coś z górnej półki, nie dla plebsu tylko dla tych wybranych, ętelegętnych, elyty co to ajfonem gruchy obija i płacze w domu siedząc w swych przyciasnych rurkach i zastanawiając się nad sensem życia.
Usuńkiedy tylko otworzysz sklep dawaj znać! :-) ja również przepadam za zupami, ale nie wyobrażam sobie ich jeść całe życie, mój organizm czasami potrzebuje mięcha ;-)
OdpowiedzUsuńA może tak zupka z mięchem? Pychotka :D
UsuńDziękuję Kochana, odpowiadam:
OdpowiedzUsuń1. Książka, która najbardziej zapadła Ci w pamięć?
Cała seria "Mroczna Wieża" Stephena Kinga, a z niej najbardziej pierwszy tom "Roland". Świetne książki, które połykałam i żałowałam, że się kończą (i wcale nie są to horrory).
2. Gdzie w wymarzoną podróż?
Jest wiele takich miejsc: Japonia, Nowa Zelandia, Australia, RPA, Chile - długo by wymieniać
3. Zdradź swój ulubiony trick kosmetyczny! :)
Nawilżająca mgiełka użyta na lekko wilgotne włosy, jeszcze przed serum silikonowym - powoduje, że włosy są gładkie i błyszczące!
4. Co robisz, gdy nie blogujesz?
Czytam lub przeglądam Pinteresta, w którego się ostatnio wkręciłam :)
5. Jaką postacią z bajki byś była?
najchętniej jakąś królewną z bajek Disneya - moje marzenie z dzieciństwa!
6. Co w sobie lubisz najbardziej?
uśmiech :)
7. Twoje ulubione kwiaty?
Tulipany, ale lubię wszystkie kwiaty
8. Kolor ściany w Twojej sypialni to...?
kremowy i biały
9. Jest z Ciebie nocny marek czy ranny ptaszek?
raczej gdzieś tak w połowie - ani nie siedzę strasznie długo w nocy, ale tez nie zrywam się super rano
10. Czego nigdy w życiu nie chciałabyś spróbować?
skoku na bungee!
11. Wolny dzień leniwie czy aktywnie?
I tak, i tak - zależy od okoliczności i od tego jak męczący był tydzień
Zbieram się na Mroczną Wieżę, pewnie przeczytam w tym roku, bo mam w planach mnóstwo czytać!
UsuńWidzę, że blogerki boją się skoku na bungee, hihi :):):)
Ja już raz skoczyłam na takim mini bungee - w Kostaryce w parku linowym. Wrażenia niezapomniane, ale na taki 100% skok już się nie zdecyduję.
UsuńPodziwiam Cię ogromnie! Ja bym chciała spróbować chociaż raz, ale brakuje mi odwagi :(
UsuńHiszpańskie thrillery mnie zaciekawiły :) Oglądałaś może Słodkich snów, albo Hidden Face? Oba bardzo polecam :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za nominację, u mnie ten tag pojawił się już dwukrotnie, więc odpowiem w komentarzu, tym bardziej, że pytania bardzo ciekawe :)
1. Książka, która najbardziej zapadła Ci w pamięć?
Zdecydowanie cała trylogia Władcy Pierścieni Tolkiena - to był mój pierwszy kontakt z literaturą fantasy i zaowocował wielką miłością do Tolkiena i jego dzieł. Za każdym razem gdy powracam do tej książki (a powracam regularnie) nie mogę się nadziwić ile serca i pracy Tolkien włożył w napisanie tej książki.
2. Gdzie w wymarzoną podróż?
Na chwilę obecną marzą mi się Wyspy Brytyjskie - niby nie tak daleko, a jednak nigdy nie byłam. No i jeszcze Barcelona :)
3. Zdradź swój ulubiony trick kosmetyczny! :)
Kropla rozświetlacza w płynie dodana do podkładu działa cuda - twarz jest promienna i zdrowo wygląda (nie znoszę zbyt matowego makijażu - praktycznie nie używam sypkiego pudru).
4. Co robisz, gdy nie blogujesz?
Obecnie każdą wolną chwilę spędzam z córką, a tak poza tym, pracuję jako nauczyciel. Czytam - choć na to mam obecnie miało czasu. Oglądam - uwielbiam X muzę. Jestem urodzonym horroromaniakiem, choć potrafię docenić różne gatunki filmowe. Ostatnio zaczęłam też biegać i bardzo bardzo to lubię :)
6. Co w sobie lubisz najbardziej?
Mam fajny tyłek :P
7. Twoje ulubione kwiaty?
Róże i jaśmin :)
8. Kolor ściany w Twojej sypialni to...?
Biel lekko przełamana kremowym różem - kolo nazywa się chyba Shell :)
9. Jest z Ciebie nocny marek czy ranny ptaszek? I jedno i drugie - nie potrzebuję dużo snu :D Niestety córka odziedziczyła tę cechę po mnie :/
10. Czego nigdy w życiu nie chciałabyś spróbować?
Robaków !! Fuj
11. Wolny dzień leniwie czy aktywnie?
No dobra przyznam się, najchętniej spędziłabym go leżąc na kanapie oglądając filmy :)
Oglądałam Słodkich Snów, fenomenalny! Dosłownie rozłożył mnie na łopatki! Hidden Face nie miałam okazji, bo z reguły filmy oglądam z Tośkiem, a brzydal obejrzał go sam :(
UsuńA wiesz, że ja właśnie odświeżam sobie Władcę? Czytałam po raz pierwszy jakoś na początku podstawówki, gdy tata mi podsunął, bym miała czym się zająć w oczekiwaniu na kolejne części Harry'ego Pottera :) Co ciekawe, dalej z całej trylogii moją ulubioną postacią jest Tom Bombadil!
Barcelona jest przepiękna, będziesz zadowolona z wycieczki :)
Zobacz sobie Hidden Face, nie wiem czy lepszy od Slodkch snów, mnie się wydawał taki bardziej ... holiłudzki, ale ogląda się świetnie :) Ja Władcę pierwszy raz też czytałam w podstawówce i pamiętam jak po pierwszej części prosiłam mamę, żeby kupiła mi kolejne. Oczarowana byłam, co do Toma Bombadila - szkoda, że nie było go w filmie, choć w sumie rozumiem decyzję Jacksona.
UsuńA Harrego Pottera uwielbiam! Świetnie czyta się go oryginale. Teraz mam ogromną ochotę zabrać się za Wiedźmina, na studiach czytałam esej Sapkowskiego "Świat Króla Artura", plus kilka opowiadań i jego przewodnik po lit. fantasy i byłam zachwycona :)
Och, Wiedźmin jest niesamowity, przeczytałam go już dwa razy i mam ochotę z powrotem na trzeci :) Ale zanim do niego wrócę, chcę przeczytać serię "Boży Bojownicy" :)
Usuń1. Książka, która najbardziej zapadła Ci w pamięć?
OdpowiedzUsuńHarry Potter <3 Gdy byłam dzieckiem robiła na mnie wrażenie i robi nadal, gdy jestem już większą dziewczynką :)) Do HP mogę jeszcze dorzucić coś co czytałam niedawno i muszę stwierdzić, że ta seria również miażdży system - Kroniki Żelaznego Druida <3 Świetne nawiązania do wszelakich mitologii, bardzo mój klimat i moje poczucie humoru :)
2. Gdzie w wymarzoną podróż?
Wszędzie! :D
Ale tak najbardziej to na Bali, na Hawaje i do Australii i Nowej Zelandii :) A no i Indie też mi się marzą *-*
3. Zdradź swój ulubiony trick kosmetyczny! :)
O mamo, nie wiem, czy taki mam :) Może spryskiwanie gotowego makijażu wodą winogronową/termalną/różaną?
To mi daje odświeżenie i ładnie scala i utrwala makijaż :)
4. Co robisz, gdy nie blogujesz?
Uczę się :) Albo spaceruję z pieskiem, tudzież bawimy się na psim wybiegu :)
Lubię też oglądać seriale, albo czytać ciekawe książki :)
5. Jaką postacią z bajki byś była?
Pokahontas albo Lilo, bo mój pies jest dokładnie jak Stich :P
6. Co w sobie lubisz najbardziej?
Chyba kreatywność i nietuzinkowe spojrzenie na świat :)
7. Twoje ulubione kwiaty?
Bez, fiołki i róże
8. Kolor ściany w Twojej sypialni to...?
Teraz mamy białe ściany, ale dlatego, że wynajmujemy mieszkanie :) W moim domu rodzinnym miałam czerwone :D Ale w wymarzonym domu preferowałabym jakieś odcienie naturalne, zielenie, brązy fiolety :)
9. Jest z Ciebie nocny marek czy ranny ptaszek?
Zdecydowanie ranny ptaszek :) Wstaję najpóźniej o 8, a chodzę spać 22-23 :)
10. Czego nigdy w życiu nie chciałabyś spróbować?
Skakać na bungee :P Jestem cykor :P Ale ze spadochronem bym chyba skoczyła :P
11. Wolny dzień leniwie czy aktywnie?
To zależy, ale chyba tak pół na pół :) Lubię pół dnia poświęcić na jakąś aktywną sprawę typu wyjście na wybieg z psiurem albo jazda konna, ale później lubię troszkę poleniuchować :x :)
Koniecznie muszę przeczytać Kroniki Żelaznego Druida, zaciekawiłaś mnie!
UsuńTeż w wynajmowanym mieszkaniu mam białe ściany i strasznie pusto wydaje się w pokoju, bez kolorów. A w domku tak samo mam czerwień, przełamaną beżowymi ścianami :) Marzy mi się pięknie zielona sypialnia, kojarząca się z lasem!
Autentycznie, blogerki urodowe boją się skakać na bungee! :)
Haha coś w tym jest :P napisałam swoje i popatrzyłam pózniej co inne dziewczyny odpisały i wszędzie bungee :P
UsuńOaza spokoju z tego Twojego chłopaka. Skarb, aureola mu się należy:) Kremy też lubię aplikować na wilgotną skórę. Mam wrażenie, że znacznie zwiększa to nawilżenie :)
OdpowiedzUsuńChyba nie ma ze mną aż tak źle, trochę pokrzyczę, pokrzywię się i zaraz przybiegam się przytulać :)
UsuńAureoli nie chcę, ale skarb mogę przyjąć! :D
OdpowiedzUsuńZobaczymy, co da się zrobić, misiek :*
UsuńTo kochaną masz ta drugą połówkę :) Niechrapiący mężczyzna to duży skarb :) Ja chciałabym zacząć chodzi w szpilkach ale jakoś mi to nie po drodze. Uwielbiam baletki oraz trampki :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za nominacje :)
Ubawiłaś mnie swoim Tośkiem ^^.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z punktem drugim w 100% z tym że ja zrzuciłam glany na rzecz ciężkich butów lub oxfordów (lub tych takich gotyckich na dużych koturnach!)
OdpowiedzUsuńI punkt trzeci: widziałaś film Espectro? Jeśli nie, to koniecznie obejrzyj! :)
jestem, przepraszam, że tak póżno ♥
OdpowiedzUsuńTo poproszę przepis na zupę afrykańską, wow
haha i kradnę patent, by przed olejowaniem włosów zwilżyć je aloesem:P A poniżej moje odpowiedzi - dzięki za nominację :*
1. Książka, która najbardziej zapadła Ci w pamięć?
Mały Książę
2. Gdzie w wymarzoną podróż?
Bali
3. Zdradź swój ulubiony trick kosmetyczny! :)
chyba nie mam, właśnie ściągam od Ciebie trik z sokiem aloesowym;)
4. Co robisz, gdy nie blogujesz?
zakupy, sprzątanie, gotowanie, zajmuję się synem, sporadycznie czytam, pracuję, fitnesyy etc... zajęć mi nie brakuję, czasu zdecydowanie tak...
5. Jaką postacią z bajki byś była?
Fioną? - sama nie wiem
6. Co w sobie lubisz najbardziej?
poczucie humoru - często mi ratuje tyłek;)
7. Twoje ulubione kwiaty?
świeże i pachnące:)
8. Kolor ściany w Twojej sypialni to...?
kawa latte
9. Jest z Ciebie nocny marek czy ranny ptaszek?
nocny marek
10. Czego nigdy w życiu nie chciałabyś spróbować?
rozczarowań, zawodów
11. Wolny dzień leniwie czy aktywnie?
zależy od tego, jaki intensywny byl czas przed, ale skłaniam się ku leniwie
buźka
:)
Ależ proszę bardzo! Niech Twoje włoski błyszczą! W zasadzie wystarczy dodać sok z aloesu do ulubionej maski/odżywki i już ma się efekt wow, ja przy okazji wkradam go pod olej, by porządnie nawilżyć włosy i zamknąć to nawilżenie w nich olejem :)
Usuń:*
5- powodzenia :D Jak się uda to będę u Ciebie zamawiała kosmetyki, hihi :D
OdpowiedzUsuńJaskółko, dziękuję za nominacje!
OdpowiedzUsuńZapraszam po odpowiedzi :*
http://www.poradyherrbaty.pl/2015/01/liebster-blog-award.html